Mel B o przyszłorocznej trasie koncertowej Spice Girls: Dajcie nam chwilę na zaplanowanie wszystkiego.

Rozmawiamy o jej rodzinie, o tym jak się czuje po odejściu z America's Got talent jurora Howarda Stern, o potencjalnej, przyszłorocznej trasie Spice Girls (trzymamy kciuki!) oraz jej solowych nagraniach, oto co Mel B powiedziała.

Więc poprowadzisz tegoroczny VH1 Big Music 2015: You Oughta Know. Jak ci się to udało?

Szczerze, gdybym nie poprowadziła tego, to tak czy inaczej byłabym tutaj i oglądała z moją 16-latkom, więc fajnie jest uczestniczy w tym i świętować muzykę i talenty.

W tym roku wystąpi wielu świetnych ludzi (Miguel, Tori Kelly, Hozier, Ella Henderson,George Ezra, Tori Kelly, James Bay, Nate Ruess, Rachel Platten, Elle King and X Ambassadors). Jesteś czyimś występem podekscytowana?

Lubie wszystkiego po trochu i każdego. Ale, jestem Brytyjką, więc muszę powiedzieć Ella Henderson, uważam, że jest świetna, występowała w X Factor [UK] i byłam na jej pierwszym przesłuchaniu w Manchester; mieszka niedaleko mojego rodzinnego miasta, byłam tam gościem. Po prostu się stało, weszła na scenę – wszyscy powiedzieliśmy, że była cudowna, ale pamiętam co wtedy pomyślałam i powiedziałam Będziesz siłą z która z pewnością będzie się trzeba liczyć. A teraz jest tutaj, ma wydany album. Miło jest znowu się spotkać.

Utrzymujecie kontakt?

Oh nie, kiedy jesteś jurorem nie możesz wziąć numeru lub coś w tym stylu... nie jest to takie szczere jak powinno być. Nic z tych rzeczy nie jest dozwolone.

Mówiąc o szukaniu talentów, jesteś również w America's Got Talent. Po kilku latach Howard Stern opuszcza program, jak to teraz będzie?

Oczywiście będzie go brakować. Kiedy ktoś odchodzi po udanym występie, to będzie go brakować. Przez wiele lat, w tym programie miał dużo udanych występów i przynosiło mu to radość, a jego żona z przyjemnością przychodziła na plan. Są jak rodzina. Kilka ostatnich razy było już tak Oh już nie wrócę, a my na to Daj spokój, ponownie podpiszesz swój kontrakt. A on na to Nie, podjąłem decyzję. Ale jest świetnym facetem. I świetnie gra złego, brzydkiego złoczyńcy – ale również pokazał współczuje i serce. Był mieszanką tego wszystkiego.

Cóż, Simon Cowell zastąpi Sterna, czy będzie wstanie zagrać brzydkiego złoczyńcę?

Jest po prostu szczery. Oglądałam program z moim udziałem, wiele razy w towarzystwie moich dzieci, oceniając tak jak robią to inni. Więc dostanie się do panelu i robienie tego naprawdę... świetnie jest być częścią tego. To bardzo rodzinne. Moje dzieci uwielbiają to. Program jest numerem jeden od wielu lat.

A co z twoimi dziećmi... czy któreś z nich jest zainteresowane śpiewanie,, graniem na gitarze lub czymkolwiek?

Moja 16-latka robi skecze z GloZell, gwiazdą YouTube, gorący pieprz cayenne. Przyszła do nas i zrobiła skecz z moją najstarszą córką. Lubi takie dowcipne klimaty. Moja 8-latka jak inne 8-latki. Interesuje się księżniczkami, śpiewaniem i filmem Frozen. A 4-latka robi to co 8-latka.

A jeżeli zdecydują się, że chcą robić to co ty, będziesz podekscytowana czy będziesz im bronić?

Jeżeli dzieci mają marzenie, a mają je, powinny za nim podążać. Ale muszą mieć talent, a jeżeli moje dzieci są tak utalentowane, to będę jest wspierać w 100%.

Czy twoje dzieci kiedykolwiek śpiewały piosenki Spice Girls?

Tak, robi to. Najmłodsza tak robię, ale myślę, że to dlatego, że uważa to za zabawne.

Czy 4-latka zadaje sobie sprawę z tego, że to ty?

Widziała teledyski, ponieważ moja 8-latka puszczała je i mówiła O mój Boże, to mamusia! A moje 4-latka na to nie to nie ona. Więc są w pewien sposób świadome. Ale dla nich jestem po prostu mamą, która ma ekscytującą pracę, więc przychodzą na plan by wszystko zobaczyć. Wiedzą, że w przyszłym roku prawdopodobnie pojedziemy w trasę więc poznały pozostałe dziewczyny. To urocze.

Czyli trasa najprawdopodobniej się wydarzy?

Prawdopodobnie tak. Kiedy wszystko uporządkujemy ogłosimy to, ale teraz uzgadniamy wszystko. W przyszłym roku minie 20 lat, więc naprawdę staramy się upewnić, że coś się wydarzy.

Dwadzieścia lat to dużo czasu... czujesz, że to było tak dawno temu?

Hmm. Pamiętam jakby to było wczoraj i nadal jesteśmy dobrymi przyjaciółkami, ale zdecydowanie nadal odczuwalne jest, że było to dawno, ponieważ muzyka bardzo się zmieniła. Ale świetnie się bawiłyśmy i byłyśmy na olimpiadzie kilka lat temu. Zamierzamy się bawić jeżeli wszystko się uda – miejmy nadzieję, że tak będzie – w przyszłym roku.

Czy to niezgodność waszych kalendarzy nie pozwala wam się spotkać?

Dogrywamy wszystko. Jeżeli się to uda powiemy o każdym szczególe, ale do tego czasu nie zbyt wiele do mówienia. To tak, jak wtedy gdy umawiasz się z kim, a wszyscy zmuszają cię do ślubu. To tak jak Bierzemy ślub!. Dajcie nam chwilę na zaplanowanie wszystkiego. [śmiech].

Jak wygląda dla ciebie typowy dzień?

Zależy. Albo jestem w studiu albo pracuję z moimi dziećmi. Ale idą do szkoły, więc mam troszkę czasu wolnego w ciągu dnia. To wszystko zależy.

Nad czym pracujesz w studio?

Zależy od nastroju w jakim jestem danego dnia, od rodzaju piosenki, którą piszę. Czasami po prostu siedzę i piszę o tym jaki był mój tydzień. To wszystko zależy od tego gdzie na świecie jestem i co czuję. Taki rozrzut pomiędzy byciem kreatywną a byciem praktyczną. A lubię robić wszystko po trochu. Jeżeli robiłam bym tylko jedno prawdopodobnie wypaliłabym się. Całe szczęście mam wybór.

Minęło już trochę czasu od twojego ostatniego solowego albumu. Pracujesz na jakimś potencjalnym materiałem?

Nie wiem. Kiedy mam piosenkę, której mówię TAK! może później, ale na ten moment fajnie jest iść od studia i popracować.

Dajesz posłuchać jakiś piosenek swojej rodzinie?

Jeszcze nie.

Wielką częścią Spice Girls było przesłanie girl power, które wydaje się zniknęło na chwilę z muzyki pop w Ameryce. Ale teraz z Beyonce i Taylor Swift, mówi się o tym dużo. Czu czujecie się pionierkami tego nurtu?

Przed nami było wiele dziewczęcych grup. Były Bananarama, The Supremes. Zawsze były naprawdę dobre zespoły dziewczęce, które przecierały szlak przed Spice Girls. Ale uważam, że zawsze jest miejsce na dobre, pozytywne przykłady roli kobiet. I uważam, że nie nadal mamy tego za mało.

źródło: billboard