To już 20 lat odkąd Spice Girls rozpoczęły swoją drogę od mrocznych przedmieści do globalnej dominacji z ich pierwszym singlem Wannabe, a ponury letni dzień w północnym Londynie, przypomina Geri Horner (z domu Halliwell) jej najbardziej ulubiony moment z Girl Power.Można oczekiwać od kobiety, znanej kiedyś jako Ginger Spice, że będzie się chwaliła historią stroju Union Jack wykonanego z ścierki do naczyń i małej czarnej od Gucci.
Albo tym kiedy klepnęła ("nie uszczypnęłam, nigdy go nie uszczypnęłam") Księcia Karola w pupę, lub kiedy Spice Girls - Geri wraz z Victorią Beckham (z domu Adams), Melanie Brown, Melanie Chisholm i Emmą Bunton - były gośćmi honorowymi w domu Nelsona Mandela w Południowej Afryce.
Potrząsa głową. "To było przed tym wszystkim" odpowiada 43-latka. "To migawki, które zawsze są w mojej głowie. Chciałyśmy po prostu wyjść na stację benzynową, gdzie dostałyśmy jakieś straszne fast-foody a my władowałyśmy się na podejrzanego vana, by zakończyć trasę po krajowych stacjach radiowych."
"Byłyśmy piątką dziewczyn, o których nikt nie słyszał, a my po prostu wierzyłyśmy w to, że będziemy robić coś niesamowitego. W pewnym sensie, dla mnie to był najlepszy czas w zespole, zanim wszystko zupełnie zwariowało, kiedy nie wiedziałyśmy, że co się wydarzy. Po prostu czułyśmy, że bierzemy udział w walce by zmienić świat - by zmienić nasz świat. A potem wszystko uległo zmianie."
Horner - która porzuciła nazwisko Halliwell, kiedy rok temu wyszła za mąż, za szefa Red Bull Formuła 1, Christian'a Horner - była najbardziej ikoniczną Spice Girl z nich wszystkich. Płonąco czerwone włosy, kreskówkowe stroje, turbo naładowana ambicja i niekończące się zapasy bezczelności, to była Ginger, która rozpalała samą siebie w świadomości narodowej lat 90.
Ale w tym procesie, to ona uległa spaleniu. W ciągu kilku lat stała się Spiralling* Spice. Dramatycznie zgubiła na wadzę i rzuciła się w skrajną jogę, diety i szybko kończące się związki (włączając w to Robbiego Williamsa i Chrisa Evans'a).
Potem wyjechała do Los Angeles i pojawiło się zagrożenie, że zniknie z show biznesu na zawszę, do czasu aż 10 lat temu ponownie pojawiła po narodzinach córki Bluebell (z krótkiej relacji z producentem filmowym Sashą Gervasi), by rozpocząć nowy proces wspierania dziewczyn.
"Przeszłam od krzyczenia do słuchania, od brania do dawania i uświadomiłam sobie, że nie chodzi o to jak ludzie na mnie patrzą, tylko jak ja patrzę na siebie, mówi teraz z krzywym uśmiechem. "Ale to dorastanie. Zostanie sławnym przede wszystkim wstrzymuje twój rozwój, a wszystkie dziewczyny musiały dorosnąć.
Znam Geri odkąd Spice Girls wpadły jak burza do mojego biura z demo Wannabe i postawą, która mogłaby przenosić góry. Dzisiaj jest bardziej delikatna, w dżinsach, podkoszulku, minimalistycznym makijażu i włosami o kilka odcieni ciemniejszymi ("bez względu na to jak się zmienię, rudy zawsze wraca").
Pozwoli ci się wypowiedzieć i myśli zanim otworzy usta - ale nawet teraz, kiedy znowu wybucha śmiechem robi to dokładnie w ten sam sposób co kiedyś. Geri nadal żyje i ma się dobrze, po prostu ewoluowała.
Geri nigdy nie była na terapii ale mówi, że czytała prawie wszystkie książki o tym jak sobie pomóc. Jej dom jest zwalony sporą ilością zdjęć, kilka wykonanych podczas ślubu z Hornerem, w dużych srebrnych ramkach. W kuchni poprzypinane sa rysunki wykonane przez Bluebell oraz jest tutaj wiele książek kucharskich (ostatnio Geri wygrała rundę w clelebryckim Bake Off).
Nie ma tutaj żadnego Spice sanktuarium. Sukienka z brytyjską flagą wisi w Hard Rock Cafe w Las Vegas. "Niczego nie wieszam," mówi z uśmiechem. "Żyłam tym."
Geri - wraz z jej skrzydłową Mel B - zawsze były przyjaznymi Spice. Pamiętają twoje imię, rozmawiają o starych dziejach, śmieją się z niektórych rzeczy, które kiedy powiedziały, takich jak "Wyobraźnia - użyj jej. To czysta eskapizm." ("Właściwie." mówi. "Nadala w to wieżę.")
W ciągu popołudnia, mówi o stracie ojca kiedy miała zaledwie 21 lat, o okresie między 20 a 30 rokiem życia, kiedy szukała szczęścia, bulimii i dlaczego macierzyństwo i małżeństwo dało jej miłość której tak naprawdę chciała w całym swoim życiu.
Ale po pierwsze, pasuje pomówić tylko o dziedzictwie Girl Power i o tym jak jedna z tych pięciu młodych dziewczyn - Victoria Beckham - stała się bardzo czczoną ikoną mody.Geri śmieje się, "Nie jestem zaskoczona, że Victorii się udało. Kiedy pisałyśmy piosenki, Victoria wolała iść kupić buty. A teraz, cóż, jest Fashion Spice. Pamiętam jej radość, kiedy ja byłam w trakcie pisania Whi Do You Think You Are a ona kupiła parę butów od Prady. Była taka podekscytowana. Victoria zawsze znała się na markach i etykietkach, nawet wtedy."
Spice Girls pozostaje największym girl bandem w historii muzyki i jednym z nielicznych brytyjskich zespołów, który wdarł się do Ameryki (ani Take That, ani Oasis to się nie udało). Wybrane w otwartym przesłuchaniu, zbuntowały się i ruszyły same na wytwórnie płytowe z własnymi pomysłami o tym jaki powinien być girl band.
W niecałe dwa lata nagrały dwa albumu, sprzedały 50 milionów nagrań i zyskały wartość 100 milionów funtów. I to był ten moment kiedy Geri zdecydowała się odejść.
"Po śmierci mojego taty [na rok przed uformowaniem się Spice Girls] byłam zagubiona i szukałam odpowiedzi. Byłam bardzo młoda i uzależniałam moje szczęście od sławy, pieniędzy i sukcesów. Byłam na misji. A kiedy to zyskałam i chociaż to był wspaniały czas, miałam w sobie dużą pustkę. Nie byłam szczęśliwa. Nadal mam moje wszystkie problemy."
"Sława jest dziwną sprawą. Ciężką do udźwignięcia. To tak jakby ktoś dał ci do ubrania kostium Batmana, a później tego samego dnia budzisz się bez niego. Chcesz się ukryć, ale nie możesz. Na końcu czuje się bardzo obnażony i bezradny."
Jej wypróbowane i zaufane metody radzenia sobie z lękiem i niepewnością były kontrolowane przez bulimię i zaburzenia żywienia. "Moje zaburzenia żywieniowe zaczęły się jeszcze przed Spice Girls," mówi. "Używałam ich by złagodzić stres. Myślałam, że [bulimia] to mój sposób na kontrolowanie siebie, ale jak na ironię, to kontroluje ciebie. Jeszcze bardziej się nie kontrolujesz."
Rozpoczynała głośne romanse, które szybko zmierzały donikąd. "Byłam przedstawiana jako postać Bridget Jones," śmieje się. "Ale jestem dziewczyną, której rodzice się rozwiedli. To ja miałam problem z zaangażowaniem się. I to powodowało, że szukałam mężczyzn w złych miejscach."
Przez ten czas piosenkarka urodzona w Watford dobiła do 30, uświadomiła sobie, że posiadanie wszystkiego co myślała, że chce, nie wystarcza. Wróciła do początku: większość szaleństw i większość zamieszania w jej życiu rozpoczęło się, kiedy straciła tatę, Laurenca, kiedy miała 21 lat.
Halliwell, sprzedawca samochodów, zachęcał swoją córkę do czytania książek i wyrażania swojego zdania i uwielbiał swoje najmłodsze dziecko (ma dwójkę starszego rodzeństwa i dwójkę przyrodniego rodzeństwa, które jest również starsze). Podczas gdy Geri pozostaje blisko pochodzącej z Hiszpanii mamy Any Marii (która zerwała z Halliwellem kiedy jej córka miała 9 lat), jego śmierć pozostawiła dużą dziurę w jej życiu.
"Miałam wszystko, co myślałam, że mnie szczęśliwa, ale tak naprawdę nie było. Nigdy nie czułam emocjonalnej więzi, której potrzebowałam i uświadomiłam sobie, że muszę na siebie spojrzeć i zacząć nad sobą pracować."
Napisała autobiografię i zaczęła mówić o sowich problemach z odżywianiem. "Raz rozmawiałam o tym, było tak jakby wielkie chmury zostały rozwiane. Im więcej o tym mówiłam, tym mniejszą moc miało to nade mną. Zaczęłam być milsza dla siebie. W końcu zaczęłam siebie lubić i pozwoliłam sobie na bycie tym kim byłam."
Małżeństwo i macierzyństwo, jak mówi, ukształtowało ją. "Narodziny Bluebell zmieniły wszystko. Masz kogoś innego o kim myślisz; chcesz przejść prawidłowo wszystkie lekcje i być dobrą matką. To takie urocze móc dzielić się tym z moim mężem i być we własnej drużynie."
Poznała Hornera przez znajomych podczas wyścigów Formuły 1 (przyjaźni się z rodziną Ecclestone) i chodzili na randki przez rok zanim się pobrali w maju 2015. "Przy nim mogę być zupełnie nudna," mówi Geri. "Jest tak samo dziwny i głupkowaty jak ja."
Ślub był, jak mówi, pełen śmiechu. Pastor był podenerwowany przez Dawn French (aka Pastor na Obcasach**) - które są przyjaciółkami od czasów Spice Girls - że podczas przysięgi małżeński w końcu zaczął nazywać Geri 'Gerald', doprowadzając tym wszystkich do śmiechu.
Od ikony Girl Power do bogini domowych pieleszy wydaje się dużym skokiem, ale Geri twierdzi, że nie ma nic do tego. "Czy to oznacza, że nie jestem feministką? Nie," mówi.
"Wierze w równość, ale również jestem dumną żoną. Chce się angażować i dawać z siebie 100%. Chce by ja, Christian i Bluebell mieli to samo nazwisko, ponieważ chcemy byśmy byli połączeni jako rodzina.""Gotuje dla Christiana, lubię widzieć, że jest szczęśliwy, i lubię świadomość, że jest tu dla mnie. Nigdy nie myślałam, że wyjdę za mąż, ponieważ nie przypuszczałam, że poznam kogoś z kim mogłabym być sobą i z kim będę chciała być na zawszę. Z nim mogę oddychać."
Wygląda zadziwiająco dobrze, choć już widać pierwsze zmarszczki na jej twarzy. "Jestem dumna z tego, że się starzeje," mówi. "Część mnie wycofała się by po prostu uczyć się akceptacji tego kim jestem, z wszystkimi niedoskonałościami i być z tym szczęśliwa."
"Nie chce botoksu i odsysać się by udawać młodszą niż jestem. Nadal jestem próżna, nadal chce wyglądać dobrze, ale chce dobrze wyglądać w sposób naturalny. Czuje się zawiedziona, kiedy widzę kobiety, które wszystko mają zrobione. Po prostu myślę 'Dlaczego?'"
W ciągu ostatnich kilku tygodni pojawiały się liczne plotki o wspólnym powrocie Spice Girls. Choć Beckham - która jest matką chrzestną Bluebell - nie chce brać udziału, to nadal pozostają w kontakcie, a David Beckham z dziećmi regularnie bywa gościem na wyścigach Red Bull F1.
"Przeszłyśmy przez coś razem," mówi Geri. "Byłyśmy nieustraszone. W tamtym czasie zdarzały się awantury, ale wszystkie dorosłyśmy, jesteśmy matkami i jesteśmy dumne z tego co zrobiłyśmy. Kocham je wszystkie jak siostry."
"Myślę o Emmie jak o młodszej siostrze; Mel B nigdy nie zatrzymuje opinii dla siebie, ale kocham jej szczerość i jest nie wiarygodnie lojalnym przyjacielem; Mel C jest nadal bardzo jak zawsze była, zdecydowanie Sporty Spice, a z Victorii jesteśmy wszystkie dumne. Jest świetną bizneswomen, a także świetną mamą."
"Dzwonimy do siebie by porozmawiać o dzieciach i nadal wspólnie się śmiejemy."
Nigdy, jak mówi, nie puszczała piosenek Spice Girls swojej córce. "Ale przyłapałam ją na oglądaniu Spiceworld: The Movie" śmieje się. "Uwielbia go. Jej przyjaciele też. Uwielbiają piosenki. Myślę, że jesteśmy trochę jak Abba - to coś dla każdego pokolenia."
Jeżeli re aktywacyjna trasa Spice Girls miałaby miejsce w przyszłym roku (pierwsza miała miejsce w 2007), Adele już teraz jest umieszczona na liście honorowych Spicetek. "To takie super - powiedziała, że chciała być Ginger Spice. Uwielbiam Adele. Jest typem osoby, która wie kim jest, nigdy się nie zmienia - a to dość niesamowite biorąc pod uwagę jaki odniosła sukces."
"To nie zależy ode mnie by cokolwiek ogłaszać, ale jeżeli cokolwiek zrobimy będzie cudownie świętować to co zrobiłyśmy." Uśmiecha się pokazując przebłysk starej Ginger.
* spiralling - wzrastający; podejrzewam, że użyte w kontekście szybkiego spalania się.
** brytyjski sitcom, gdzie ów pani grała proboszcza/księdza w parafii Dibley.
źródło: telegraph
Kliknijcie na zdjęcia by zobaczyć je w większej rozdzielczości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz