Loading...

Czy Victoria Beckham jest w grze?

w środę czytelnik podesłał mi tweeta z zapytaniem czy prawdą jest, że LVMH Moet Hennessy Louis Vuitton kupił udział w marce Victorii Beckham; najwyraźniej słyszała dużo plotek. Cóż, odpowiem na kilka z nich.


Oficjalne słowa były od Pierre-Yves Rousell, dyrektor generalny grupy modowej LVMH, do której miały zostać zakupione udziały marki Beckham, brzmiały: "Nie zrobiliśmy tego" (Krótko i na temat).

Rzecznik prasowy Beckham miał więcej do powiedzenia - i potencjalnie odkrywczy. Jej oficjlane stanowisko była "Możemy potwierdzić, ze obecnie nie ma planów sprzedaży żadnej części biznesu."

Wyłapaliście stwierdzenie "na razie"? Ono jest najważniejsze. Zostawia otwarte drzwi, co znaczy, że za dwa tygodnie lub dwa miesiące lub kiedy indziej plany prawdopodobnie mogą ulec zmianie.

Oczywiście istnieje możliwość, że spotkanie Pani Beckham z Panem Roussel nie znaczy wiele: dyrektorzy spotykają z markami, którymi są zainteresowani przez cały czas i nie dochodzi do sprzedaży.

Jednak pomysł, że większy podmiot z świata mody był by zainteresowany marką Pani Beckham- a jej firma może szukać kogoś kto wzniesie ją na wyższy poziom - sprawia, że to nabiera sensu.

Mimo wszystko, jej marka, która zadebiutowała w 2008 roku i nadal w pełni jest własnością jej rodziny i jej biznesowych partnera, magnata rozrywki Simona Fullera, jest teraz w klasycznym punkcie zwrotnym, gdzie jest duży potencjał wzrostu. Ale wymaga też infuzji środków pieniężnych, by otworzyć kolejne sklepy - ma tylko jeden w Londynie.

Tak czy inaczej zostaje nam czekać i patrzeć.

source: nytimes || tł. Liz88

4 komentarze:

http://sin-nancy.blog.pl/ pisze...

Fajnie, że Victoria odkryła swoją pasję do mody i takie sukcesy odnosi, lubię jej styl :)

Unknown pisze...

Jestem pewna ze to tylko plotka. Na http://jlo-poland.blogspot.com/ NN

Anonimowy pisze...

Wolałabym aby nie sprzedawała nawet części swojej firmy,ma kase to może mieć więcej sklepów i pewnie niedługo powstaną nowe,ale póki co jeden myślę że jej wystarczy :-). Pozdrawiam

http://spicetki.blog.pl/

Ew@ pisze...

Jestem ciekawa co się okaże ;d
NN na http://katyperrypolska.blog.onet.pl/