Brunetka dołączyła do panelu jurorskiego jako gość i od razu pojawiły się plotki o wielkim powrocie z okazji 20-lecia.
"Simon jest zdesperowany by nagrać nowy album Spice Girls. Tym razem nie chce tego przegapić, tak jak za pierwszym razem." To byłby pierwszy album od 2000 roku.
"Zeszły tydzień spędził na wypytywaniu Mel o zespół i powiedział, że zrobiłby "coś wielkiego" jeżeli podpisałyby z nim kontrakt."
"Zapytał czy zamierzają wyprodukować jakąś nową muzykę i powiedział, że jeżeli tak to chce to z nimi zrobić"
"Poszedł nawet dalej i ostrzegł Mel by te lepiej nie spotykały się z innymi wytwórniami zanim nie spotkają się z nim"
"Mel zachowała spokój i powiedziała mu, że 'jeszcze wszystkiego nie sfinalizowały', ale on nie chce odpuścić."
Simon jest odpowiedzialny za karierę One Directon, Little Mix czy Westlife, ale to co spędza mu sen z powiek jest podpisanie kontraktu z dziewczynami.
Jeżeli ktoś potrafił by namówić je na powrót, to Simon.
źródło: digitalspy, dailystar, thesun
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz