Członkini All Saints, Shaznay Lewis powiedziała, że jest "zaskoczona" oskarżeniami Mel B, że kiedyś została "pobita" przez swoją rywalkę.
Wokalistka Spice Girls podkreśla, że spotkała zespół i wdała się w sprzeczkę w damskiej toalecie, starając się wyminąć Shaznay.
W podkaście Allegedly powiedziała: Był tam girl band nazywający się All Saints. Zostałam pobita przez jedną z nich w łazience - murzynkę, Shaznay.
Zaczęła mi dogadywać więc poszłam do łazienki i starałam się ją wyminąć.
Dusiła mnie, a potem tak jakby się rozdzieliłyśmy, ale ja wygrałam.
Tak czy inaczej, wygląda na to, że Shazny pamiętam to zupełnie inaczej, a jej przedstawiciel opisuje spotkanie jako po prostu "krótką przyjacielską pogawędkę".
Rzecznik powiedział Digital Spy: Shaznay powiedziała, że ta historia to nie prawda. Mel B kiedyś przyszła na koncert All Saints i została zaproszona na after party.
Mel i Shaznay miały krótką przyjacielską pogawędkę i to wszystko. Poza tym i tak naprawdę się nie znają - więc jesteśmy zdumieni tym, dlaczego Mel to robi.
Ale jurorka Americas Got Talent wyjaśnia, że nie ma chorych relacji między nimi, dodając: A najśmieszniejsze jest to, że w zeszłym tygodniu zaprezentowały swoją nową piosenkę. Jest naprawdę dobra!
W tym samym wywiadzie Mel również powiedziała, że była koleżankę z zespołu Victorię Beckham, opisałaby jako "troszeczkę sukowatą".
Powiedziała: Jest po prostu troszeczkę sukowata w stosunku do ludzi. Ale stąpa twardo po ziemi, ma świetne poczucie humoru. Uważam, że pomiędzy naszą piątką, wszystkie jesteśmy sukowate.
źródło: mirror, independent
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz