Mel B: Macierzyństwo jest moją najważniejszą pracą.

Mel B twierdzi, że bycie matką dla jej trójki dzieci Angel, Phoenix i Madison jest "najważniejszą pracą".

Najważniejszą pracą Mel B jest bycie matką.

Powiedziała: Maja się dobrze. Kochają się pomimo tego, że są zupełnie różne. Cały czas robimy różne rzeczy jako rodzina. Jestem mamą i to moja najważniejsza praca...

Jak inne pracujące matki zabieram je czasami ze sobą. Dom jest tam gdzie dzieci. To naprawdę nie ważne gdzie żyjesz na świecie, czyż nie? To ty decydujesz kim chcesz być. Uważają, że jestem mamą z ekscytującą pracą.

40 letnia piosenkarka - która dorastała w Leeds, Anglii i teraz żyje w słonecznym Los Angeles - powiedziała, że jej dzieci są blisko z jej rodzinnym państwem pomimo tego, że to LA nazywają domem i stwierdza, że dzieci sprawiają, że jest młoda.

Dodaje: Nigdy nie czułam opuszczona. Moje dzieci czują, że Stany są ich domem, ale wiedzą, że Anglia również jest, ponieważ często w niej bywamy.

Posiadanie dzieci sprawia, że pozostaje młoda. Czuje się dobrze i zdrowo, ustatkowana i szczęśliwa.

Mel również stwierdziła, że jej relacje z Eddie Murphy, ojcem jej średniej córki Angel, nie są takie złe.

Zapytana czy jest zła na publiczne oświadczenie Eddiego na temat testów na ojcostwo, powiedział The Times: To nie prawda. To prasa...

Nie zamartwiam się tym. Życie płynie dalej. Eddie i ja zawsze dochodzimy do porozumienia. Zawsze było dobrze. Cieszę się z tego kim jestem.

źródło: femalefirst