Loading...

Tatuaż zrobiony w hołdzie Davidowi znika z pleców Victorii Beckham... jak twierdzi jej tatuaże są 'żenujące'.

David Beckham przez całe lato powiększał swoją kolekcję tatuaży, malując szczere wyznania wobec członków rodziny.

Ale wygląda na to, że jego żona Victoria Beckham nie jest już taką fanką rysunków na ciele, zwłaszcza od kiedy została projektantką mody podobno poddaje się laserowemu usuwaniu tatuaży, tym razem przyszła kolej na ten poświęcony legendzie futbolu.

41 letnia projektantka miała kilka sesji by wybielić znajdujący się placach tatuaż w języku hebrajskim, który brzmi: "Jestem mojego ukochanego, a on jest mój".



Na dzień dzisiejszy tatuaż jest zauważalnie jaśniejszy, co można było zauważyć podczas ostatnich wycieczek Posh po Nowym Jorku.

Nie jest to jedyny tatuaż, który został usunięty, w ostatnich miesiącach rozjaśniała również tatuaże na nadgarstku. Pierwszy to data ślubu, zrobiony w 2006 roku, a drugi tatuaż to napis w języku łacińskim 'ponownie od początku', który zrobiła sobie gdy jej rodzina przeniosła się w 2007 roku do Ameryki.

Podobno gwiazda uznała, że jej tatuaże - które zrobiła sobie podczas ostatnich lat - za 'żenujące'.

Informator powiedział The Sun: "Victoria wydaje się zażenowana swoimi tatuażami - najprawdopodobniej dlatego, że uważa je za tanie i tandetne."

"Ale nadal zaskakuje, że tak łatwo przychodzi jej pozbycie się tych, które miały kiedyś sentymentalne znaczenie dla niej."

Pomimo pasji męża do tatuowania ciała, projektantka twardo podeszła do tego tematu w stosunku do najstarszego syna Brooklyna.

Źródło dodaje: "Była bardzo zdecydowana w tym temacie, choć David oczywiście nie czuje tego samego w stosunku do swoich."

Piękna brunetka podjęła decyzję o usunięciu obrazków, kiedy jej pozycja z przemyśle mody zrobiła się 'bardziej poważna'.

źródło: dailymail

Brak komentarzy: