Czytanie z książki Desmonda: A oto Richard stworzył Beckhamów

Rywale wychodzili z twierdzeniem, że Al Gore wynalazł internet. Okazuje się, że Richard Desmond wynalazł Beckhamów.

Taki wniosek płynie w wydanego niedawno pamiętnika 'Prawdziwy układ: autobiografia najbardziej kontrowersyjnego, medialnego, brytyjskiego magnata'. Jest to nieco mniej akceptowana pozycja czytelnicza, niż jego poprzednie publikacje jak 'Asians Babes' czy 'Over 40s', prace prezentujące jak cudownie swobodne jest jego małżeństwo, z żoną, która jest młodsza od niego o dekadę - i o tym jak człowiek przede wszystkim pogodził się ze swoją śmiertelnością.


Jak być może pamiętacie, Beckhamowie pobrali się w 1999 roku, a Richard zapłacił 1 milion funtów za reportaż z ich ślubu dla magazynu OK!. To był jasny akt biznesowego szaleństwa. Może się rozpędzę, ale - Richard przedstawił na obraz zatytułowany: "W czasie gdy Spice Girls nie były już u szczytu sławy, a Dawid Beckham był szanowanym piłkarzem, ale bez światowej sławy."

Otóż, mniej więcej. On grał dla małego klubu nazywającego się Manchester United - ale słowami Roba Reiner w Spinal Tap: "Nie patrzcie na to; tego już nie ma." Czy to dlatego, że Manchester United nie zrobił nic godnego uwagi w 1999 roku, pozostawiam to do rozstrzygnięcia. Chyba, że macie obsesję odnośnie szczegółów, myślę, że możecie o tym podyskutować z Richardem, o tym dlaczego w tamtym czasie Beckhamowie byli celebrytami klasy B.

"Ale mimo wszystko, uznałem że ta para ma potencjał by być medialnymi gwiazdami." Poinformował o tym Davida i Victorię. "Wiecie,' powiedziałem. 'Diana odeszła; potrzebujemy nowego Króla i Królowej Anglii...' Popatrzyli na mnie tępo. 'To co zamierzam teraz zrobić,' powiedziałem, 'to zrobić z was nowego Króla i Królową."


W noc poślubną, para została z Richardem aż do 3 nad ranem by wybrać zdjęcia, które zostaną zamieszczone w OK! - przypomnijmy jak bardzo, bardzo Beckhamowie chcieli tego w tamtym czasie. Nie może być innego możliwego wyjaśnienia dla Richarda i jego upiornego poplecznika z Northern & Shell, Martin Ellice, którzy spędzali 'wydawałoby się, prawie każdy Piątek' w domu rodziców Victorii, gdzie wszyscy mieli 'knuć i planować kolejne reportaże, które można by zrobić."

source: theguardian || tł.: Liz88

Ps. Jest to tylko fragment artykułu, wybrałam to co odnosiło się do Beckhamów.